Jak można stać się lepszym degustatorem herbaty?

W dzisiejszym wpisie przedstawię Wam listę dwunastu porad dotyczących tego, jak można stać się lepszym degustatorem herbaty. Co prawda nie jestem żadnym herbacianym ekspertem, ale myślę, że co nieco już wiem i dlatego mogę podzielić się swoimi spostrzeżeniami 😉 Oto ta lista przygotowana w punktach:

Jak można stać się lepszym degustatorem herbaty?

1. Próbować dużo różnych herbat różnej jakości z różnych źródeł – warto sięgać nie tylko po te, które lubimy, ale również po herbaty tego rodzaju, za którym nie przepadamy. Dzięki temu będziemy mieli porównanie, a co się z tym wiąże – coraz lepsze rozeznanie w tym, która herbata jest dobra, a która słaba. Może się też okazać, że do pewnych smaków po prostu musimy dojrzeć i dlatego to, co na początku nam nie smakowało, po jakimś czasie może nam zasmakować. Warto dać szansę każdej herbacie, bo naprawdę może nas zaskoczyć. Jeżeli przyrządzony z niej napar z jakiegoś powodu nam nie pasuje, spróbujmy następnym razem podejść do danej herbaty w odmienny sposób, zaparzając ją inaczej.

Przy okazji warto wspomnieć, że bardzo ciekawym sposobem na poznawanie nowych herbat jest zapisanie się do herbacianej subskrypcji oferowanej przez niektóre sklepy z herbatą, np. w TheTea. Dzięki takiej subskrypcji nie tylko uzyskujemy dostęp do herbat, które są mniej znane czy trudno dostępne, ale też mamy możliwość dowiedzenia się czegoś więcej o danej herbacie z lektury jej krótkiego opisu (również opisu dostarczanych przez nią doznań). Poniżej znajdziecie zdjęcie herbat z przykładowej herbacianej subskrypcji w sklepie TheTea z września 2016 r.:

2. Przeprowadzać degustacje porównawcze – zaopatrzyć się w herbaty tego samego gatunku z kilku różnych źródeł, np. w chińską białą herbatę Pai Mu Tan, zaparzyć je jednocześnie lub jedna po drugiej i zrobić porównanie doznań dostarczanych przez nich. To najlepsza okazja, żeby uświadomić sobie, jak bardzo herbata tego samego gatunku pochodząca z różnych źródeł może się różnić od siebie;

3. Zapoznać się z prawidłowym nazewnictwem związanym z klasyfikacją herbat (dostępnym np. tutaj: http://morzeherbaty.pl/rodzaje-herbaty/) i konsekwentnie stosować je wtedy, gdy mówimy lub piszemy o herbacie – dzięki temu nie tylko unikniemy nieporozumień związanych z określaniem rodzaju herbaty, ale również po zapoznaniu się z procesami produkcji każdego rodzaju herbaty łatwiej będzie nam zrozumieć i ocenić daną herbatę;

4. Spotykać się z innymi miłośnikami herbaty i wspólnie parzyć oraz pić herbatę – dzięki takim wspólnym degustacjom mamy świetną okazję, aby skonfrontować swoje doznania z doznaniami innych;

5. Wymieniać się próbkami herbaty z innymi znajomymi miłośnikami herbaty, zarówno tymi polecanymi, jak i tymi, które nam nie przypadły do gustu – dzięki takim wymianom możemy poznać nowe herbaty i to nierzadko takie, których sami z siebie raczej byśmy nie kupili, bo np. mamy inne gusta;

6. Starać się nieustannie poszerzać swoją wiedzę o herbacie poprzez czytanie najrozmaitszych portali, blogów oraz książek o herbacie, również tych obcojęzycznych – każdy autor książki czy artykułu o herbacie przedstawia dane zagadnienie z innej perspektywy, bo ma inną wiedzę i inne doświadczenie. Dzięki temu bardzo często możemy dowiedzieć się czegoś nowego, nawet jeżeli czytamy na dany temat, np. klasyfikacji herbaty, po raz kolejny;

7. Czytać opisy doznań z degustacji herbat przez innych, np. na blogach, analizować je i konfrontować ze swoimi doznaniami – podobnie jak wspomniałam w punkcie 6 powyżej każdy autor opisu wrażeń ma inną wiedzę i inne doświadczenie, więc może zauważyć coś, czego my nie dostrzegamy lub nazwać coś, czego my nie możemy określić;

8. Prowadzić bloga o herbacie 😉 – a tak całkiem poważnie to jest to świetna motywacja do poszerzania swojej świadomości herbacianej i idealne miejsce do spisywania swoich przemyśleń czy wrażeń. Jednak jeżeli z jakiegoś powodu nie macie ochoty tego robić publicznie, to myślę, że warto spisywać swoje doznania z degustacji danej herbaty w prywatnym miejscu, np. w notatniku, aby po jakimś czasie móc wrócić do takiego opisu i przypomnieć sobie wrażenia;

9. Na początku swojej przygody z herbatą do przyrządzania herbaty używać przyrządów do mierzenia, takich jak termometr czy waga, oraz ściśle stosować się do zaleceń producenta, a w miarę nabywania wiedzy i doświadczenia – starać się przygotowywać herbatę „na czuja”, czyli bez wspomnianych przyrządów – mam wrażenie, że im mamy lepsze „wyczucie” herbaty, tym mamy mniejszą potrzebę, aby przygotowywać herbatę w ściśle kontrolowany sposób;

10. Nie bać się eksperymentować z herbatami, szczególnie ze sposobem parzenia (np. metoda zachodnia vs. metoda wschodnia, czyli gongfu cha, lub parzenie tradycyjne, tj. zalewanie suszu gorącą wodą, vs. „parzenie” na zimno), czasem parzenia, ilością suszu czy nawet rodzajem wody (butelkowana woda żródlana vs. przefiltrowana woda z kranu) lub jej temperaturą (zalecana przez producenta vs. niższa lub wyższa od zalecanej) – tego typu eksperymenty często pozwalają nam uświadomić sobie, jak wiele różnych doznań może dostarczyć nam dana herbata, gdy tylko zmienimy choćby jeden wybrany parametr parzenia podczas jej przygotowywania;

11. Zwiedzać rozmaite miejsca związane z herbatą w krajach, w których jest ona uprawiana i wytwarzana, np. herbaciarnie czy plantacje – to chyba najlepszy możliwy sposób, aby poznać nowe herbaty i poszerzać swoją wiedzę o nich, bo wszystko można zobaczyć czy wszystkiego można dowiedzieć się na miejscu u źródła;

12. Być otwartym na nowe smaki i zapachy, np. próbować rozmaitych dań/produktów/napojów z różnych kuchni świata czy wąchać napotkane kwiaty – mam wrażenie, że takie podejście też może pomóc nam przy degustacji herbaty, a konkretniej przy rozpoznawaniu czy opisywaniu doznań dostarczanych przez daną herbatę.

Pozdrawiam 🙂

5 odpowiedzi do “Jak można stać się lepszym degustatorem herbaty?”

  1. Tym tekstem wyczerpałaś jak dla mnie temat 🙂 Szczególnie właśnie pisanie bloga poszerzyło moje herbaciane horyzonty. W poszukiwaniu nowych tematów lub opisując jakąś konkretną herbatę, poświęcam jej maksimum uwagi i poszukuję wszelkich dostępnych na jej temat informacji. Polecam każdemu 🙂

    1. Zgadzam się, prowadzenie bloga o herbacie to jeden z najlepszych możliwych sposobów na poszerzanie swojej świadomości herbacianej 🙂

  2. Moim zdaniem trzeba przede wszystkim odważyć się pytać. Samo pójście do herbaciarni i zamówienie orientalnego gatunku o skomplikowanej chińskiej nazwie nic nam nie da. Nie bójmy się niewiedzy i zawsze szukajmy odpowiedzi 🙂

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *